Orzechowo

Czarownica”

Samotność ginie w tłumie istnień,
Spokój sumienia z gniewem się kłóci,
W morzu nienawiści czeźnie nadzieja,
A radość w smutek wnet się obróci.

Człowiek – człowiekiem
Widzi to, co widzieć chce,
A to, w co wierzy,
Szybko prawdą staje się.

Wraz ze mną na stosie
Spłonie serce niewinne,
Goryczą purpury zabarwione,
Bo nikt nie został przy mnie.

Widzisz skrzyp to sie naywa mieć wenę! Very Happy

^^

no ja też czesem mam ale żadko szczerba

"Rak uczuć"

Krążę bez celu
wokół martwego punktu,
nie ma dla mnie pomocy,
już nie ma dla mnie ratunku.
Odchodze powoli,
cal po calu,
jednak nie będzie końca
sennego koszmaru...
Chcę się obudzić,
wreszcie się wyzwolić,
lecz coś mnie wciąga,
coś nie chce mi pozwolić...
I choć staram się najmocniej jak potrafię,
i choć proszę, wrzeszczę, błagam i krzyczę,
dni do mojej śmierci
na palcach już liczę...

ja pierdole ile wy możecie pisać tych wierszy

oj duzo dozu moze ktorys ocenisz??

„***”

Chmury naznaczone piętnem o fioletu barwie,
niebo przepasane purpurową wstęgą,
a ja stoję wśród lśniących fal szumu
i chcę by początek stał się potęgą.

Wiatr delikatnie rozwiewa mi włosy
łaskocze me ciało, zupełnie jak Ty.
Stoję obnażona, na wskroś przeniknięta
szeptem Twym, bliskością, ciepłem. Czy

to możliwe? By być tak szczęśliwą?
I nie zdolną oddechu złapać jednocześnie...
gdy nie jesteś obok? Więc bądź bym
mogła tylko Tobą oddychać. Wiecznie...

OCENY!!!

ni no ja nie lubie poezji niech ktoś inny oceni np. jakubeck

Humor
Humor, co każdy ceni,
albo nie cenią.
Każdy go zna,
albo nie zna.
Każdy go lubi,
ablo i nie.
Niekażdy go ma,
A reszta o tym nie wie. ^^

STWORZENIE

Kto stworzył istnienie wieczności?!
Tego Świata, który skraca nam lata?
Tych istot żywych, do limitu ludzkiego mitu?
Tej natury, którą pielęgnowała Merkury?
Wiatrów, Wód, Ogni, Ziem?
Atmosfery, którym głównym składnikiem jest tlen?
Narodzin, przeżyć, śmierci?
Smutków, miłości i złości?

Te odpowiedzi są naszą zagadką,
bowiem wierzenia ludzkie są marną okładką.
Jnne plemię, inna rasa
każdy inny, a jednak ten sam!
Może to Bóg, może i Budda....
...jedno wiem - ludzkość jest CUDNA!!

Oceńci e ktokolwiek!!!

Mi się właśnie wena skończyła, ale twoje amelia są trhe best! :*

CIĄGLE SMUTNA

Chce mi się płakać,
A to zła oznaka!!
__Nikt mnie nie rozumie,
__Nikt nie potrzebuje,
__Nikt nie interesuje się mną!
Chcę ciepłego uczucia
Nie chcę rany od ukłucia.
Wszelkie rodzinne problemy,
Smutki i humory pokory.
__Ciężkie życie w zamknięciu osobne,
__Niczym izolatka, na wieki małpia klatka!
Jeśli ktoś z dobrym sercem mnie wyleczy,
mój mały, istotny światek się wkońcu ucieszy!!

dzięki Orzech,a ja mam taką wene , że zarza zwariuję!!!!!!!!!!!!!!!

Ten ostatni mi się nie podoba... A dlaczego wszystkie takie smutaskowate
?? smutek2

Mam jakiś taki melancholijny nastrój
„Dystans, obojętność, pamięć...”

Dystans...
może być obok mnie,
ale nigdy już nie będzie moją.

Obojętność...
mogę ją mieć,
ale teraz jest jedną z wielu.

Pamięć...
Była kimś ważnym.
I będzie...
ale już w inny sposób.

Była tą Jedyną...
Już nie jest.
I nigdy nie będzie.
Jest jedną z wielu...

nie wyrzymama to forum byklo good ale tych wierszy jest za duzo nied a sie juz czytac! Prosze nie kasowac tego posta bo wyrazam swoje zdanie! amelka wszytskie 10/10 ale ja juz odpoadam...

„Niewinność ufności”

Okaleczyli go oskarżeniami.
Splugawili niewinność duszy.
I krzyczą:
Śmierć mu!
Zaufał!
Umrzeć musi!
Oczy silne jego
wpatrują się z przebaczeniem wiecznym.
Zaufałem!
Mówi z żarem odwagi.
Oskarżyciele spłonęli od słów jego
jakby zniszczeni prawdomównością.
Unieśli ręce w geście pokory.
Dusze ich przykute fałszem świata
tułają się w szarości sądów pochopnych
i mroku śmierci niewinnych.