Orzechowo

*siada sobie w dżakuzi i uśmiecha się błogo*
Szuper...

*Włazi sobie do Dżakuzi w stroju topless (a co, same dziecyny zostały Jezyk2

) i sobie siedzi, popijając lemoniadę z palemką i innymi ustrojstwami*

*patrzy sobie z kocyka na całą scenę, po czym pokazowo wzdycha i niby przypadkiem posuwa się z kocykiem w stronę Brada ^^*

*przyłazi, kładzie się na kocyku, smaruje SPF 25 z beta-karotenem i grzecznie patrzy w słoneczko, skracając sobie bluzkę przez seksowne zawinięcie jej w supeł tuż pod biustem Very VEry Happy

*

Hyhy ^^
Ohyda, biorąc pod uwagę przecudny fakt, że posiadam tylko painta i trial phtosohopa, na którym się nie znam *-*
To jest DUŻE. Więc linka daję.
http://img138.imageshack.us/img138/9141/zadka0 ...

Taaa... to ja chcę tak: dwa ka ce, coś na uspokojenie i coś na wzmocnienie aktywności.

*włazi do baru, siada przy barze i opiera rekę na barze Very VEry Happy

*
co on znowu wymyślił... ULOTKA RKLAMUJĄCA TO USTROJSTWO!
*pijelemoniadę, wyjmuje kartkę i bazgroli*

To ja tyż mogę?
*wchodzi sobie do pokoju z masażem i leży sobie, rozmyślając*
Taaa, trzeba poużywać...
*wyłazi*

*otrzepuje się*
No. Jas, jak ty wyglądasz, idioto... no, nie becz już, kazdemu się może zdarzyć.
*zapomina Jasiowi koszulę*

JAŚ! Albo ktoś! Zróbcie coś!
*wije się, żeby trochę podjechac do góry i zwiać*
Homosexualistka! Jaś!

*wrzeszczy*
CICHO! JA KOCHAM JASIA! JASIU! CO ONA Z TOBĄ ROBI!
*podibega do mandaryny i wrzuca ją do morza*
Jaś... *beczy i zapina mu koszulę*

*wbiega na plażę*
MANDARYNA!! Ja wiedziałam że... nieważne!
Jaś! Co wy insynuujecie! jaś! Przecież my się kociamy!
*odwraca głowę i beczy*

*opada na łózko*
A co to jest, do cholery, za nagroda, którą trzeba pielęgnować? I do cholery, co to za zadanie, o którym nie ma się pojęcia?

Wyjątkowo paskudne zadanie :/
Nawet, jakbym siedziala, a się nie odzywała, to i tak byłby plus? Nie wierzę.

Ej...
ja nie miaam zamiaru zamieniać z Mandaryną ani jednego słowa, nie przypadła mi do gustu, i teraz się okazuje że za to, że nie polubiłam jej dostaję karny głos? To NIE JESt w porządku.