Orzechowo
Forum dla ludzi
Napisz odpowiedź
Forum Orzechowo Strona Główna
»
Opowiadania
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Babcia Rambo
Wysłany: Pią 22:00, 25 Lis 2005 Temat postu:
jest fajna tresc. naprawde ciekawa, wszystko sie rozkręca, podoba mi siem.
tylko ponniewaz jestem troche dziwna, to drazni mnie pare rzeczy w zdjęciach.
1. Nienawidze czegos takiego, co jest np. w zdjeciu odcinkowym, gdzie dziewczyny stoją na pustym trawniku i widac w oddali szarą ulicę. nienawidze. mnie to drazni, nie wiem dlaczego. po prostu taka pusta ulica wyglada tak, jakby ktos zdjec robic nie potrafil. a ty potrafisz. wiec postaraj sie stawiac za nimi jakies drzewka, krzaczki, byleby ulicy nie bylo widac, bo tego mamy w simsach pod dostatkiem i nie potrzebujemy ogladac jeszcze w FS.
2. puste ściany i wnetrza. to ci juz wypominalam.
ale ogolnie jest naparwde niezle.
najwiekszym atutem jest ciekawa fabuła.
tekst i zdjecia troche gorzej.
ale mi sie podoba
Orzech
Wysłany: Pią 20:58, 25 Lis 2005 Temat postu: Odcinek III
No dobra daje 3 odcinek, ale błagam piszcie komentarze!!!
Dobra zaczynam.
Odcinek III Oczarowanie
-Zjadłyśmy najsmaczniejsze śniadanie jakie mogłyśmy sobie wymarzyć. ? powiedziała Edna. Dziewczyny poczuły, że stają się przyjaciółkami. Tylko Wiktoria wydawała się zatopiona we własnych myślach. I rzeczywiście niepokoiły ją coraz bardziej dziwne głosy. Czuła, jakby rodziły się w jej umyśle. Słowa, które do niej docierały, nie przypominały żadnych znanych jej wyrazów. Dlatego postanowiła koniecznie sprawdzić ich znaczenie. Ponieważ nie umiała sobie sama z tym poradzić, zwróciła się do Jennifer.
-Jennifer. Czy mogłabyś mi pomóc?
-W czym problem, złotko?
-Gdzie mogłabym znaleźć wytłumaczenie słów, których nie ma w żadnym ze znanych mi języków?
-Hmmm...- Jennifer zaczęła intensywnie myśleć.- Może znajdziemy coś w zbiorze KL.
-W czym???
-W Kosmicznych Legendach.
-A gdzie je odszukamy?
-Chodźcie, pokażę wam obu.
Dziewczyny usiadły przed komputerem. Jennifer ku zdziwieniu Wiktorii i Edny zaczęła wystukiwać coś na dziwnej ?maszynie do pisania?.
-Jakich słów szukasz?- zapytała Jenn.
-
Utta... raae... wsopiuer...
Na ekranie komputera po chwili wyświetliło się tłumaczenie. Wszystkie zbliżyły twarze do monitora. Na ekranie były napisane słowa:
Jesteś... Naszą... Wybranką...
-Skąd znasz te... Słowa?- zapytała Edna.
Wiktoria lekko się zmieszała. Po chwili jednak odpowiedziała zacinając się.
-Eee... Tak mi jakoś same przyszły do głowy.- Uśmiechnęła się. Chciała jak najszybciej skończyć ten temat.- Bzdura i tyle. Chodźmy lepiej na spacer. Do końca dnia nie wracały już do tego tematu. Wiele godzin spędziły na wspólnych zakupach.
Wiktoria kupiła zieloną bluzkę oraz pomarańczową spódniczkę, natomiast Edna biały top i czerwoną spódnicę. Jennifer, nieopamiętana zakupocholiczka, wybrała sobie trzy pary spodni, w tym dżinsy oraz szałowe bluzki. Potem pojechały do fryzjera i kosmetyczki, gdzie Edna przedłużyła sobie włosy, Wiktoria zaś ścięła je. Jennifer przefarbowała swoje kłaki na złocisty brąz i wybrała uczesanie z grzywką. Wiktoria po wyczerpującym dniu od razu zasnęła.
-Już wiesz, co oznaczają te słowa. Chodź do nas. Jesteś królową naszego świata!
-Kim jesteś? Dlaczego ja jestem wybrana?
-Chodź do nas! Nie jesteś zwykłą Tau?ri.
Jennifer obudziła się oblana potem. To był sen. Nie rozumiała prawie nic. Co oznacza to wszystko?
Nie jesteś zwykłą Tau?ri.
Następnego dnia po śniadaniu Edna i Wiktoria oglądały łzawe romansidło. Wtedy podeszła do nich Jennifer niosąc szczęśliwą nowinę.
-Dzisiaj muszę wyjechać do bazy i zabiorę Wiktorię ze sobą, a Edna zostanie z moim mężem. Ma na imię Marc, jest miły, na pewno was polubi. Wtem zabrzęczał DZWONEK.
-To pewnie on- Jennifer pobiegła. Marc i Jennifer przytulili się. Mężczyzna był wysokim blondynem o tajemniczym uśmiechu. Ednę zatkało. Był tak podobny do Charlesa.
Jenn i Marc podeszli do dziewczyn. Wiktoria wstała.
-Jestem Wiktoria Moser ? powiedziała. Edna również wstała.
-Ja... Moser... Znaczy... Edna...- Edna zacięła się
Spojrzeli sobie w oczy. To było niezwykłe. Jak gdyby niebo i ziemia zniknęły i zostali tylko oni sami.
? Czego dowie się Wiktoria w bazie?
? Co się stanie w domu?
? Czy Wiktoria dowie się o swym przeznaczeniu?
Tego i nie tylko dowiecie się w IV odcinku zatytułowanym ?Tau?ri?
Przepraszam za ewentualne błędy. Zapraszam do czytania następnych odcinków.
Babcia Rambo
Wysłany: Wto 20:09, 22 Lis 2005 Temat postu:
oh orzech błędy! komentarze narracyjne z malej litery i zle stawiasz myślniki
ale to przeciez nieważne.
jest ok.
wnętrza strasznie puste. wiem ze wlasciciele nie sa najbogatsi, ale pokoje powinny miec jakis swoj urok czy styl. sama kiedys zaczelam robic FS wiec wiem ze to uciazliwe budowanie domu, ale postaraj sie bardziej.
dwa pierwsze zdjecia koszmarne.
ale jestem wredna. wszystko ci wypominam
naprawde fajne FS
mam zły humor, nic bardziej pozytywnego nie napisze.
Gimli Miły Krasnolud
Wysłany: Pon 13:22, 14 Lis 2005 Temat postu:
Fajne... juz widziałem...
I mało takie życiowe. Takie ponure.
A i w 2obrazku jak usiedli do stołu wyglada to jak pociąg.
To przez brak słońca i takie okno
( no moze zyciowe nastepne odcinki)
jakubeck
Wysłany: Nie 18:30, 23 Paź 2005 Temat postu:
ajebiste tylko osoby mogle by byc takie same daje 9/10
Orzech
Wysłany: Sob 9:58, 15 Paź 2005 Temat postu:
Dziękuje za tyle ocenek. Jestem zadowolony. Jak pisałem to fs miałem kłopoty i straciłem tą sukienke Edny. Przepraszam.
Ale jest spox ;). Następny odc.
Odc. II XXI WIEK
Szósta rano. Czarnowłosa kobieta siedziała na łóżku. Miała na sobie białą piżamę. Nie mogła spać. Miała straszny sen. ZabłysŁy jej podejrzliwe brązowe oczy. Nagle usłyszała krzyki, dobiegające z sąsiedniego pokoju. Zaraz tam pobiegła.
***
Wiktoria i Edna upadły na niebieski dywan. Znajdowały się w dużym pokoju, z wielkimi oknami, które teraz były zasłonięte, więc w pokoju panowała ciemność. Tylko obszerne, dębowe drzwi odznaczały się w póŁmroku.
-AAAA!!!!!!! – Edna wrzeszczała. Nie były w swoim domu. Wiktorię jednak nie to teraz interesowało. Oblał ją zimny pot. Co oznaczał ten głos? Czym był ten znak? Pytania kłębiły jej się w głowie.
-Uspokój się! – Potrząsnęła Edną – Słuchaj, czy ty też widziałaś ten znak i słyszałaś ten... Głos?
-Jaki głos???!!! Ja po prostu byłam w pokoju. Nagle pojawiłam się tutaj. Nic nie słyszałam. A CO????
-Nie nic.- Nie wiedziała, co o tym myśleć.
-CO tu się dzieję? – właścicielka mieszkania weszła do pokoju. . Edna aż podskoczyła. Na twarzy kobiety mieszało się zdziwienie, strach i rozbawienie. W jej salonie stały dwie kobiety w dziwnych, niedzisiejszych sukniach. – Co wy robicie w moim domu?
-My... My...- Zaczęła Wiktoria, ta spokojna dziewczyna ze spokojną osobowością, ambitna i zawsze opanowana, tym razem nie wytrzymała. -BYŁYŚMY W NASZYM POKOJU... TERAZ JESTEŚMY TUTAJ... I... BOŻE GDZIE MY JESTEŚMY?!
No tak, znowu dziura- mruczała pod nosem gopodyni.- Chodźcie do kuchni. Spróbuję wam to wszystko wytłumaczyć. Jestem Jennifer Janet.
-Wiktoria Moser.
-Edna Moser.
-No to skoro wiemy już jakie mamy imiona, to możemy sobie po nich mówić, dobrze? Zapraszam.
Usiadły przy małym drewnianym stoliku w białej kuchni. Znajdowały się tam również czarne szafki, kuchenka oraz lodówka. Jennifer złożyła ręce na piersi i wzięła głęboki oddech.
-Jest rok 2054. Jesteśmy po trzech wojnach światowych. Po trzeciej Stany Zjednoczone zajęły całą Europę i obydwie Ameryki. Mamy pewne problemy z naszą planetą, która została prawie całkowicie ogołocona z zasobów naturalnych. dwa lata temu setny wybuch bomby atomowej spowodował powstanie plam czasowych, dzięki którym można podróżować w czasie. To właśnie wam się zdarzyło.
Wtedy ja, mój mąż Marc Janet, Michael Malicki, Marpha Aaron i Sebastian Orlindo Oraz Erynia Mith utworzyliśmy grupę „ PRZYSZŁOŚĆ PRZESZŁOŚCI ”, której zadanie to dokładniejsze obeznanie się z przeszłością. Niestety Eryni nie podobało się to, że my tylko stoimy i patrzymy. Chciała robić na ludziach z dawnych czasów badania genetyczne. Do dzisiaj jest na wolności. Wy jesteście na pewno z XIX wieku sądząc po stroju, czyli wyruszyłyście w przyszłość o 300 lat!-
Twarze dziewczyn nie kryły zdziwienia. Wiktorii zakręciło się w głowie. 300 Lat! Zemdlała.
###################################################
„Utta raae wsopiuer” „Utta raae wsopiuer” „Utta raae wsopiuer”
-Wiktoria! Halo! – Ktoś krzyczał. Dziewczyna nie chciała otworzyć oczu. To na pewno Betsi woła na śniadanie, zaraz muszę wstać z mojego wspaniałego łóżka i pójść z Sassy na spacer. Otworzyła jej zielone oczy, leżała na zimnej posadzce,otoczona dziwnymi przedmiotami. – Gdzie ja jestem??? - powiedziała
-U mnie.- Jennifer uśmiechnęła się – Oki Laski. Trzeba zmienić wam ciuchy, bo wyglądacie trochę staromodnie. –
Wiktoria i Edna weszły do przymierzalni. Przeraziły je te stroje. Odważne, nowoczesne.
Usiadły wszystkie 3 na kanapie. Wiktoria wzięła długą niebieską sukienkę, zaś Edna różową spódniczkę i top na ramiączkach. Jennifer również przebrała się w ekscentryczny komplecik. Muszę was nauczyć wielu rzeczy, żebyście nie rzucały się w oczy. Zagrajmy w pytania i odpowiedzi. Wy pytacie, ja odpowiadam. Usiadły na niebieskiej kanapie.
-Jesteśmy nadal w Stanach Zjednoczonych?
-Tak.
-Kto jest prezydentem i czy on wie, że podróżujecie w czasie?
-Gregory McFerson nie wie nic o tym. Trzymamy to w tajemnicy przed całym rządem.
-A co to jest?
-Komputer. Dzięki niemu grasz, wysyłasz e-maila, czatujesz, piszesz, itp.- Edna zafascynowała się innym wynalazkiem. -A to?
-Telewizor.- Jennifer włączyła TV. Wiktoria i Edna podskoczyły.- Oglądasz dzięki niemu filmy.
Edna zapatrzona została w salonie, natomiast
Wiktoria i Jenny poszły przygotować posiłek.
• Gdzie pójdą Wiktoria, Edna i Jennifer?
• Kogo pozna Edna?
• Jakie przygody czekają nasze bohaterki?
Tego dowiecie w następnym odcinku- III
BŁAGAM KOMENTUJCIE!!!!!!!!!!!!
Depechowiec
Wysłany: Nie 9:18, 09 Paź 2005 Temat postu:
ja orzechowi daje 10/10 musial sie wysuilic i go nagradzam
Kocio:*
Wysłany: Nie 8:47, 09 Paź 2005 Temat postu:
Zgadzam sie z babcia ta dziewczyna jest okropna!!Fajnie piszesz ,ale zdjęcia są takie sobie
niestety 9/10 odpowiada?
Depechowiec
Wysłany: Sob 12:00, 08 Paź 2005 Temat postu:
babcia ty z nauki jestes as w 4 kalsie mials 6.00 i wzorowe i tak samo w 5 wwiec ty nie musiz sie uczyc:P
elfette
Wysłany: Śro 15:45, 07 Wrz 2005 Temat postu:
Fajnie, że dasz nowy odcinek, już się doczekać nie mogę.
A tak wogle, to nie martw się, Orzech, ja też mam fatalnych nauczycieli... Tylko matematyczka jest fajna...
Ale już środa, za dwa dni i trochę będzie piątek wieczór czyli początek weekendu.
Orzech
Wysłany: Śro 6:20, 07 Wrz 2005 Temat postu:
Dzisiaj wyłupisatooka, Defacto, Suchomska o gosh...
Jutro dam drugi odcinek...
Babcia Rambo
Wysłany: Wto 20:09, 06 Wrz 2005 Temat postu:
fajnie chociarz nie wiem ktory raz to mowie. wiktoria jest brzydka. a tak to wszystko zajebiste!
apropo wyłupiastych oczek to nie jest takie zle. jutro tez lekcje z Defacto i matma. Prosze cie panie boze strzez mnie i orzecha od tego wszystkiego!
elfette
Wysłany: Wto 15:34, 06 Wrz 2005 Temat postu:
OK.
Sorki. Ja też mam dość szkoły po dzisiejszym polskim z kochanym wychowawcą Marciniakiem >.<
Orzech
Wysłany: Wto 15:32, 06 Wrz 2005 Temat postu:
Elfette napisał:
Aha, jeszcze ocenka - Szóstka z plusem, 10/10
Błagam tylko nie buda. Po dzisiejszej lekcji z Wyłapiostooką mam dość ocen...
elfette
Wysłany: Wto 15:29, 06 Wrz 2005 Temat postu:
Pierwsza?
Pierwsza.
Pierwsza!
Ha!
Otóż, Orzeszku, jak już mówiłam, bardzo ładne. Ech, co tu gadać, co tu kryć, bardzo ładnie piszesz. Masz talent, o!
Dlaczego ja tak nie umiem?
Aha, jeszcze ocenka - 10/10
Forum Orzechowo Strona Główna
»
Opowiadania
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
Imprezy
----------------
Orzechowe Reality Show
Everything you need :)
----------------
Twórczość
Muzyka
Gry komputerowe
Hobby
Zabawy
Sport
Film i TV
Literatura
Uczucia
Opowiadania
Kosmos
Internet i komputery
Subkultury
Archiwum
Kosz
Off Topic
O czymś ważnym i mniej ważnym :D
----------------
Forum i Scena Orzechowa
Poradniki
Konkursy
----------------
Konkursy Różne
Konkursy Comiesięczne Graficzne
Konkursy Comiesięczne Karykatury
Konkursy Comiesięczne South Park
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group ::
FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Regulamin