|
|
|
|
Orzechowo
Forum dla ludzi |
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
elfette
Poprawiacz
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Nie 22:33, 11 Gru 2005 |
|
No dobra... Miałam napisać i napisałam... Zdaję sobie sprawę, że może być nudne, głupie i w ogóle beee, ale to dopiero pierwszy odcinek i akcja powinna rozkręcić się później. Zresztą, co ja wam będę mówić.
Aaaa... Formalności.
No więc tak.
Autorka: elfette
Tytuł: jeszcze nie ustalono
Liczba odcinków zamieszczonych: 1
No to smacznego.
Czym właściwie jest czas, że ludzie tak bardzo go sobie cenią?
Wydawałoby się, że czymś niezwykle cennym, na wagę, powiedzmy, Eliksiru Młodości czy Kamienia Filozoficznego, czy też jakąś bardzo potężną siłą, jak Prawo Niespodzianki czy miłość. Albo nienawiść, oczywiście. Albo coś w tym stylu.
Co dowodzi, że ludzie to idioci. Przynajmniej większość.
Bo czas nie jest niczym ważnym. Możesz przeżyć sto lat i możesz czterdzieści, a skończysz tak samo.
Ale czy na pewno?
Ci ludzie, którzy bardzo słusznie i naukowo nie przejmują się czasem, odpowiedzieliby natychmiast „Głupie pytanie. Oczywiście, że tak!”.
Ale większość ludzi, uważających czas za coś bardzo ważnego, powiedziałoby „Nie, nie na pewno i tak w ogóle, to ten wstęp nie ma sensu”.
Moim zdaniem ma sens, bo pomaga zrozumieć, czym właściwie jest czas. A może i nie pomaga. Ja tam nie wiem.
W każdym razie wydaje mi się, że spokojnie możemy go skończyć. Wstęp oczywiście. A co myśleliście?
***
Wyobraź sobie zaśnieżoną półkę skalną wysoko w Górach Eltheist. Jej absolutną biel... No, może odrobinę szarości tam, gdzie powinno być niebo.
Już?
Teraz dodaj do jednostajnej, melancholijnej bieli kilka białawych, ale nie do końca, punktów, wyglądających jak spore, różnokolorowe – w większości czarne, brązowe i szare – i po części przysypane śniegiem... Cosie. A potem jeszcze jedyny odgłos w okolicy – głośne, nie nadające się do druku, soczyste przekleństwa owych cosiów.
Już?
No to teraz zastanówmy się, czym, a raczej, skoro klną, kim mogą być owe cosie. A raczej ktosie.
Na pewno nie są to ludzie. W Górach Eltheist prawie nie ma ludzi, a już na pewno nie w tej okolicy.
Więc może elfy, driady albo inne humanoidalne stworzenia? Nie, też nie. Delikatne driady nie zniosłyby takiego zimna, a elfy, choć wytrzymałe, wolą cieplejsze klimaty.
Jednorożce? Smoki może, albo inne magiczne zwierzęta?
Jednorożce wolą równiejsze tereny, a smoki, chociaż im to właściwie zwisa i powiewa, nie lubią zimna, więc też odpadają, feniksy nie cierpią śniegu...
Po wykluczeniu tego całego burdelu zostaje nam jedna możliwość. Ta ostatnia, prawdziwa, wymarzona, wyśniona i tak dalej.
Wszystko wskazuje na to, że, klnąc chrypliwie, na czym świat stoi i otrzepując się ze śniegu, górską ścieżką zmierzało całe stadko...
Ciąg Dalszy Nastąpi.
I jak się podoba? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Babcia Rambo
Zastępca Kapitana Czarnych
Dołączył: 11 Sie 2005
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Z kibla
|
Wysłany:
Pon 16:56, 12 Gru 2005 |
|
elfetko wiesz co mi sie podoba w twoich opowiadaniach najbardziej?
ta lekkosc(juz pewnie mowilam) i ze potrafisz pisac o niczym ale nie zanudzac rownoczesnie.
i najwazniejsze - piszesz tak jakbys robila to razem z nami czytelnikami nie piszesz dla sibie tylko dla nas i wciągasz nas w to wszystko i to nie jest takie zwykle. ktos inny moglby to napisac: byla sniezyca, a stadko .... wedrowalo przez góry" a ty... potrafisz napisac to tak inaczej!
gratuluje |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
elfette
Poprawiacz
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Pon 16:58, 12 Gru 2005 |
|
o rany, dopiero się zorientowałam, że połowa odcinka to wstęp. ajajaj, opuszczam się...
ale dzięki za tak pozytywną ocenę... to naprawdę podnosi na duchu, wiesz? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Babcia Rambo
Zastępca Kapitana Czarnych
Dołączył: 11 Sie 2005
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Z kibla
|
Wysłany:
Pon 18:26, 12 Gru 2005 |
|
motywacja najwazniejsza.
ale ja nie umniem tak pisac... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
elfette
Poprawiacz
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Pon 19:39, 12 Gru 2005 |
|
Babciu... ty za to umiesz fajnie paciać w ArtPadzie, wymyślać fajne teksty i ogólnie jesteś kÓl. a ja nie umiem paciać, każdy mnie zawsze źle zrozumie i w ogóle... tak że nie martw się ^^ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|